„kroczek” 28 2 05
kulawy piesek
dobrnął do
budy kulawych pragnień
nawet nie zaskomlał
od razu
padł
nigdy nie chciał
chlebka
bo za dużo w nim
było
chlebkowej goryczy
kupił za dużo
nadziei choć jej
nie pojmował
a czuł
zapłacił za dużo
choć pieniążków
nie miał
znów za dużo
dał chcąc niewiele
o jeden kroczek za dużo..